25 marca 2009

Szaloona ;)

Przeglądając wczoraj zdjęcia, stwierdziłam, że mam mnóstwo fot z wszelakich występów, a w sumie nie mam co z nimi zrobić. Pomyślałam, że mogłabym zrobić jakiś albumik - i wtedy w głowie zaświtał mi pomysł na okładkę. Jeszcze tego samego dnia zabrałam się do roboty, ale szło mi to strasznie opornie, bo oczywiście miałam pomysł tylko na okładkę, a wnętrze ... No cóż, wyszło jak wyszło xD Nie jestem do końca zadowolona, bo z początku nie miał być taki śmieciuchowy, no w sumie nie jest źle xD Gwoli wyjaśnienia - zdjęcia w układzie tanecznym "Odmienne stany świadomości". Ja na szczęście nie nosiłam kaftana. Za to musiałam się śmiać na zawołanie xD No więc, już nie przedłużam ;) Oto i on:


I wnętrzności:











Detale:

Kolorowe papiery, białe płótno, przeszycia maszynowe, karty do gry, kropki akrylowe, złota konturówka, złota i czerwona akrylówka, hortensje primowe, wycinanki puncherowe, złoty i czarny brokat, rub-onsy, napisy maszynowe, ćwieki, falbanka, czarny, złoty i niebieski tusz, chyba tyle :)

Pomysł zrodził się w moim chorym umyśle, więc nie dziwcie się xD I jeszcze ...

25.03. {|powrót zimy, powrót przygnębienia|}
Ta pogoda to jakiś jeden wielki nieznośny żart ... ;/
Ech...
do zobaczyska xD
xoxo

2 komentarze:

Martyś pisze...

Pomysł genialny!!! A i wykonanie pierwsza klasa ^^^ Fajny właśnie, że jest taki śmieciuchowy i że tyle w nim szaleństwa :D Muszę go sobie wymacać przy najbliższej okazji :D I cytaty boskie! :*

Anonimowy pisze...

Jesteś geniuszem M. :D:D Pomysł miałaś boski ... muszę go zobaczyć na żywo xDD Ale strasznie mi się podoba
xoxo
K. <3