Taka jedna M. (często o niej tu słychać xD :*) miała niedawno urodziny (no dobra, niedawno to niedopowiedzenie - urodziny ma w maju...), na które w prezencie zrobiłam jej pudełko na listy, które zdarza mi się do niej pisać xD. Pudełko czas długi przeleżało na parapecie, skąd zabrałam je w wakacje, aby odświeżyć jego nieźle już wypłowiały imidż. Swoje przeleżało u mnie w szafie... no, jakieś 6 miesięcy
I detale:
Strony brutalnie wyrwane z encyklopedii leśnictwa (nie patrzcie tak na mnie), rycina roślinna znaleziona w książeczce, która mi się niesamowicie podoba ze wględu na dużą ilość podobnych rycin (zapewne jeszcze nie raz pojadę w te klimaty), ścinki ze starego papieru, kwiaty Prima, ćwieki, parę stempelków, koronki, kropki akrylowe, kluczyk znaleziony na dnie szafy ;)Na razie to tyle... Jak mnie odwiedzi wena to znów napiszę :*
xoxo
PS Candy u Prolki ;)
2 komentarze:
Rzeczywiście niedawno miałam urodziny xD Trzeba było zrobić je jeszcze później i byś miała prezent na nastepne, hahaha xD No ale warto było tyle czekać bo jest przecudniaste :* Z równie przecudniastymi listami od ciebie ;D No prawie, bo jest tam jeszcze kilka od jakichś innych, dziwnych osób (nie bd. wnikać w szczegóły i tak wiesz o co chodzi xDD) I boski szablon tak w ogóle xD Bo nie miałam okazji wczesniej skomentować. Widzę moje schodyyy! xDD
M. <33
Pudełko jest świetne!!! I jak na moje, to kolaż zagościł u Ciebie już na stałe ;)
Prześlij komentarz